Historia POLISH OPEN – drugiego w Polsce zawodowego turnieju
tenisowego ATP CHALLENGER, organizowanego w Poznaniu w latach 1992–2000. Od pierwszej edycji organizatorem turnieju była Wielkopolska
Fundacja Tenisowa im prof. Jana Fibaka, która powstała w 1991 roku z
inicjatywy kilku sympatyków tenisa w Poznaniu: Ireny Urbaniak, Krzysztofa i
Jacka Durskich, Jacka Kruczyńskiego, Jacka Kurzycy i Eugeniusza Nowaka. Pierwsza
znacząca impreza zorganizowana przez WFT to Piknik Tenisowy z udziałem Wojciecha
Fibaka i Toma Okkera, którzy w lipcu 1991 roku zagrali mecz pokazowy na
centralnym korcie TS Olimpia. Sukces imprezy zachęcił Zarząd WFT do przyjęcia
propozycji Wojtka Fibaka i przeniesienia z Warszawy do Poznania zawodowego
turnieju tenisowego z cyklu ATP Challenger. Było to historyczne wydarzenie, bo do tej pory w Polsce nie rozgrywano
turnieju tej rangi w tenisie męskim. Brak wcześniejszych doświadczeń z
przeprowadzaniem imprezy tego formatu stanowił dodatkową trudność dla
organizatorów. W okresie krótko po transformacji systemowej nie było w naszym
kraju odpowiednich regulacji prawnych, np. przepisów dewizowych, celnych czy
wizowych. Dzięki staraniom WFT, wspieranej od strony logistycznej i koncepcyjnej
przez Agencję Performance, w dniach 27.07–02.08.1992 na kortach Olimpii
odbył się pierwszy turniej – pod nazwą Philip Morris Polish Open. Istotna była
też pomoc pierwszego polskiego sędziego tenisowego z międzynarodowym
certyfikatem Jacka Luby oraz zaangażowanie Wojtka Fibaka, który
podczas wszystkich edycji pełnił rolę Chairmana Turnieju i wspierał
organizatorów poprzez swoje kontakty w świecie tenisa i biznesu. Dyrektorem wszystkich dziewięciu edycji rozgrywanego na poznańskich
kortach TS Olimpia turnieju Polish Open był Jacek Durski, a za marketing
i logistykę turnieju odpowiadali Krzysztof Durski oraz przez pięć lat Jacek
Kurzyca. Rozbudowa obiektu tenisowego szła w parze wraz z rozwojem
turnieju, wzrostem jego puli nagród i zwiększeniem zainteresowania
publiczności. Początkowo wystarczające trybuny na korcie centralnym mieściły
1200 osób; z czasem widownia wzrosła do ponad 3000, co zmusiło organizatorów do
budowy dodatkowych miejsc. Bardzo dobre oceny, które poznańska impreza dostawała od kolejnych
supervisorów, owocowały wysokimi pozycjami w międzynarodowym rankingu
challengerów ATP – turniej wielokrotnie znajdywał się w pierwszej piątce.
Zwiększała się też suma nagród – od 50 000 dol. do 125 000 + H, co
było najwyższą, dopuszczalną regulaminem ATP, pulą dla challengerów. Od 1998
roku impreza zyskała rangę oficjalnychmiędzynarodowych mistrzostw
Polski. Przez szereg lat poznański turniej stanowił jedyną szansę dla
najlepszych polskich tenisistów do udziału w tej rangi imprezie i konfrontacji
z bardzo dobrymi, dużo wyżej notowanymi w rankingach graczami z całego świata. Ze
względu na niskie rankingi, polscy zawodnicy nie mieli szansy na udział w tego
rodzaju turniejach bez „dzikich kart” przyznawanych przez organizatorów. Wśród
Polaków, podczas dziewięcioletniej historii Polish Open, najlepszy wynik w grze
pojedynczej osiągnął Michał Chmela, który w 1997 roku awansował do
ćwierćfinału, po pokonaniu samego (choć wtedy będącego dopiero u progu wielkiej
kariery) Marata Safina. A w grze podwójnej – Tomasz Iwański, który
triumfował w tej konkurencji w 1992 roku, w parze z Belgiem Dickiem Normanem. Dla polskiej publiczności była to też wyjątkowa okazja do obejrzenia na
żywo wielu doskonałych zawodników z całego świata. W latach 1992–2000 na
poznańskich kortach Olimpii można było obserwować między innymi takich
tenisistów jak wspomniany już Safin, Jewgienij Kafielnikow, Juan Carlos
Ferrero, Alberto Berasategui, Tim Henman, Fabrice Santoro, Arnaud Clément,
Jarkko Nieminen, Sébastien Grosjean czy Félix Mantilla. W celu zwiększenia zainteresowania wydarzeniem, w ostatnie trzy dni
turnieju, kiedy z reguły nie było już w turnieju polskich zawodników,
organizatorzy przyciągali uwagę widowni przygotowując dodatkowe atrakcje. Były
to występy znanych ludzi estrady lub pokazowe gry tenisowe z udziałem
zaproszonych gości ze świata show-biznesu. Program towarzyszący wzbogacały konkursy,
losowania nagród i turnieje amatorskie dla dorosłych i dzieci. Całość stanowiła
znakomite uzupełnienie dla części sportowej wydarzenia i przeszła do historii
polskiego tenisa jako pewnego rodzaju tradycja, kontynuowana później przez
wielu kolejnych organizatorów turniejów. Nie sposób wymienić wszystkich gości poznańskiego
challengera, ale najbardziej zapamiętanymi przez turniejową widownię byli (w
porządku alfabetycznym): Alicja Bachleda-Curuś, Mariusz Czerkawski, Urszula
Dudziak, Jan Englert, Andrzej Grubba, Zbigniew Górny, Agata Konarska, Aneta
Kręglicka, Bogusław Linda, Krzysztof Materna, Dariusz Michalczewski, Wojciech
Młynarski, Alicja Resich-Modlińska, Maryla Rodowicz, Robert Rozmus, Tomasz
Stockinger, Karol Strasburger, Grażyna Torbicka, Zbigniew Zamachowski i Janusz
Zaorski. Polish Open na dziewięć lat wpisał się w kalendarz najważniejszych imprez
tenisowych w Polsce, a wiele osób goszczących na turnieju – zawodnicy,
sędziowie, zaproszeni goście, dziennikarze, widzowie – podkreślało dobrą
organizację i miłą, rodzinną atmosferę panującą w czasie wydarzenia. W XXI
wieku do tradycji imprezy nawiązał turniej Porsche/Poznań Open – również męski
challenger, rozgrywany na tych samych kortach od 2004 do dziś (z pandemiową przerwą w sezonie 2020).