Philip
Morris Challenger – męski turniej tenisowy rozegrany w lipcu 1991, pierwszy w
historii challenger ATP w Polsce. Inicjatorem przeprowadzenia tej imprezy był Wojciech
Fibak, będący wówczas już na końcu kariery zawodniczej i pełniący funkcję
prezesa PZT oraz kapitana daviscupowej reprezentacji. Najlepszy gracz w
historii polskiego tenisa zaprosił też trzech swoich kolegów z zawodowego touru
(Peter Fleming, Sandy Mayer i Ilie Nastase), z którymi rozegrał dodatkowy pokazowy
turniej gwiazd. Generalnie jednak szumnie zapowiadana impreza nie okazała się taką
rewelacją, jak oczekiwano. Być może dlatego, że wakacyjny termin w stolicy nie
sprzyjał frekwencji na trybunach w „Mekce polskiego tenisa”, czyli na
centralnym korcie Legii. Tak w każdym razie tłumaczył prezes-dyrektor przeniesienie
następnej edycji turnieju do swego rodzinnego Poznania, gdzie impreza – już
jako Polish Open – był rozgrywana w latach 1992–2000, pod różnymi
odsponsorskimi nazwami. W XXI wieku do tych tradycji nawiązał turniej Porsche/Poznań
Open – również męski challenger, rozgrywany od 2004 do dziś (z pandemiową
przerwą w sezonie 2020). Polscy
tenisiści w „Philipie Morisie” nie odegrali większej roli. W
singlu wszyscy trzej odpadli w pierwszej rundzie, ale trzeba dodać, że mieli
wyjątkowego pecha w losowaniu, bo grający dzięki „dzikim kartom” Bartłomiej
Dąbrowski i Lech Sidor trafili na dwóch pierwszych rozstawionych i
ulegli – odpowiednio: Argentyńczykowi Gabrielowi Markusowi – 2:6, 2:6 oraz
Portugalczykowi Joao Cunhii-Silvie – 3:6, 4:6; Wojciech Kowalski
przegrał z nierozstawionym Chorwatem Sašą Hiršzonem 6:3, 3:6, 3:6. W deblu grał
tylko Wojciech Fibak, którego partnerem był Czech Libor Pimek. Też od
razu odpadli, po porażce z holenderską parą Jacco Van Duyn / Joost Winnink 6:2,
5:7, 4:6.